OGŁOSZENIA PARAFIALNE

Niedziela – Wspomnienie Wszystkich Wiernych Zmarłych

2 XI 2025 r.

  1. W środę o 19:00 w salce „po schodkach” kolejne spotkanie z kobietami Starego Testamentu. O historii żony Lota opowie nam Siostra Rufina. Zapraszamy.
  2. W czwartek o 17:00 wystawienie Najświętszego Sakramentu i różaniec w intencji małżeństw, rodzin i powołań.
  3. W piątek o 16:45 spowiedź dla dzieci i młodzieży, o 17:00 wystawienie Najświętszego Sakramentu, o 17:30modlitwy Stowarzyszenia Krwi Chrystusa. Po Mszy Św. wieczornej spotkanie Kręgu Biblijnego
  4. W następną niedzielę dodatkowa zbiórka na Kościół prześladowany.
  5. Zachęcamy do udziału w Mszach Św. i modlitwach wypominkowych – ich plan jest na stronie internetowej parafii i na kartkach przy wyjściu z kościoła.
  6. Wierni którzy w dniach 1 do 8 listopada pobożnie nawiedzą cmentarz i pomodlą się za zmarłych, mogą uzyskać odpust zupełny i ofiarować jedynie za dusze w czyśćcu cierpiące.

 

Kościół Parafialny

Kościół św. Michała Archanioła w Bystrzycy Kłodzkiej

Kościół parafialny, należy do najciekawszych założeń sakralnych na Dolnym Śląsku. Powstał w wyniku przebudowy pierwotnego, późnoromańskiego kościółka.W obecnej postaci jest to dwunawowa hala z rzędem filarów i dwoma prezbiteriami. Do chwili obecnej zachowało się w nim sporo detalu kamieniarskiego m. in. romańskie służki, gotyckie portale i chrzcielnica z herbami.

Kościół wzmiankowany po raz pierwszy w roku 1336, powstał prawdopodobnie w połowie XIII wieku. Został zniszczony w 1426 roku (wg innych źródeł 1429) przez oblegających miasto husytów, którzy doprowadzili do zawalenia stojącej w linii murów obronnych wieży kościoła. Kościół spłonął w 1475 roku i w dwa lata później został odbudowany. W latach 1564-1624 kościół był w posiadaniu protestantów. W latach 1753 i 1800 pożary ponownie niszczyły częściowo budowlę. W latach 1914-1915 nastąpiła rozbudowa kościoła – przedłużono główną nawę kościoła, rozebrano starą wieża kościoła i wzniesiono nową 60 metrową w narożniku południowym.

Obecnie jest to okazała, siedmioprzęsłowa, dwunawowa hala z dwoma kruchtami i zakrystią. Dostawiona z boku wysoka wieża zwieńczona jest wysokim hełmem z trzema prześwitami. W kościele zachowało się sporo detali kamieniarskich pochodzących z XIII-XVI wieku.

 

 

Kościół św. Floriana

Barokowy kościół pomocniczy św. Floriana (1725), postawiono na prawym brzegu Nysy Kłodzkiej, w parku nad skarpą. Ufundowany został przez grupę mieszczan pod przewodnictwem Johanna Michaela Klappera. Stanął on na miejscu kaplicy z 1646 roku, będącej ofiarą łaziebnika miejskiego Floriana Zierla. Z miejsca tego, zwanego Chmielną Górą, roztacza się piękny widok na wschodnie obramienie Rowu Górnej Nysy i na Masyw Śnieżnika.

Św. Florian
Urodził się ok. 250 roku w Zeiselmauer (dawn.Ceti, Dolna Austria). Jego życie przypadło na okres prześladowań chrześcijan. W młodości poświęcił się służbie wojskowej i doszedł do stopnia dowódcy oddziału. W tym czasie bardzo dręczono i prześladowano chrześcijan. Szczególnym okrucieństwem wykazywał się namiestnik norycki Akvilinus, który w ogrodzie Laureakum uwięził 40 chrześcijan. Im to z pomocą pospieszył św. Florian. Postanowił dodać otuchy chrześcijanom i udowodnić, że za tę wiarę należy poświęcić wszystko, nawet własne życie. Wówczas nie do pomyślenia było, aby dowódca oddziału, wysoko ceniony żołnierz mógł być wyznawcą religii chrześcijańskiej i stawiać opór rozkazom cesarskim. Początkowo Akvilinus starał się odwieźć Floriana od wyznawania chrześcijaństwa i zmusić go do złożenia ofiary bogom pogańskim. Kiedy Florian odmówił został skatowany do nieprzytomności, a kiedy i to nie pomogło kazano go biczować, a potem ostrymi, zakrzywionymi żelaznymi kolcami szarpano jego ciało. Florian znosił te katusze mężnie, pozostał wierny swojej wierze, cały czas modląc się. Następnie przywiązano mu młyński kamień do szyi i zrzucono z mostu do rzeki Enns – stało się to 4 maja 230 roku. I oto kat, który strącił Floriana do rzeki nagle oślepł, a wzburzona rzeka umieściła zwłoki męczennika na wystającym kamieniu nadbrzeżnym, gdzie osłaniał go skrzydłami rozpiętymi w kształcie krzyża olbrzymi orzeł. Nad jego grobem z czasem wybudowano kościół i klasztor ojców Benedyktynów, a później klasztor Kanoników laterańskich wg reguły św. Augustyna. Gdy na tronie krakowskim zasiadł książę Kazimierz II Sprawiedliwy, wysłał wkrótce (w 1184 roku) do Rzymu biskupa krakowskiego Gedeona w celu sprowadzenia do Krakowa relikwii świętego, który stanie się patronem miasta. Gedeon uzyskał zezwolenie papieża Lucjusza III na zejście do rzymskich katakumb i wybranie szczątek tego świętego, którego sam wybierze. Biskup krakowski miał zapytać żartem, który z pochowanych tam mężów chciałby udać się wraz z nim do Polski. Wówczas usłyszał ponoć głos wydobywający się z grobu św. Floriana, co przesądziło o wyborze relikwii. Inna legenda głosi, iż woły, które wiozły szczątki św. Floriana przyklękły tuż przed murami Krakowa, na Kleparzu i nie chciały iść dalej. Zadecydowano, iż w tym miejscu szczątki świętego zostaną złożone. Wybudowano tam kościół (ustanowiony kolegiatą). 10 marca 1185 roku przeniesiono większość relikwii św. Floriana na Wawel, gdzie konsekrowano ołtarz na jego cześć. W kościele na Kleparzu pozostawiono jedynie ramię świętego patrona miasta. W XVIII w Bystrzycy Kłodzkiej wzniesiono barokowy kościół pomocniczy św. Floriana (1725), postawiono na prawym brzegu Nysy Kłodzkiej, w parku nad skarpą. Ufundowany został przez grupę mieszczan pod przewodnictwem Johanna Michaela Klappera. Stanął on na miejscu kaplicy z 1646 roku, będącej ofiarą łaziebnika miejskiego Floriana Zierla. Z miejsca tego, zwanego Chmielną Górą, roztacza się piękny widok na wschodnie obramienie Rowu Górnej Nysy i na Masyw Śnieżnik. Obecnie relikwie Świętego Floriana znajdują się w Chorzowie. Św. Florian jest patronem wykonawców zawodów wiążących się z ogniem: strażaków, hutników, kominiarzy, garncarzy, piekarzy. Jest również patronem Górnej Austrii obok św. Leopolda oraz Linz, gdzie rozwinięty jest przemysł hutniczy. Sw. Florian jest także patronem Bystrzycy Kłodzkiej. W ikonografii przedstawiany jest najczęściej w stroju rzymskiego oficera, z naczyniem z wodą do gaszenia ognia, lub wprost gaszącego pożar.